~Ashley~
- Ej. - spojrzałam mu prosto w oczy - On się znajdzie. - posłałam mu pokrzepiający uśmiech, ale tego nie odwzajemnił.
Postanowiliśmy najpierw pójść do parku. Obeszliśmy go wzdłuż i w szerz, ale nie było śladu po psie.
- A...Ashley... - Charles zaczął mnie szturchać, a na jego twarzy pojawił się uśmiech. - To przecież on!
Blondyn pobiegł w stronę drzewa pod którym leżał mały czarny piesek. Chciałam go zatrzymać, ale nie zdążyłam. Chłopak uklęknął przy zwierzaku i go pogłaskał. Dobiegłam do niego i ukucnęłam. Pies był łudząco podobny, ale niewłaściwy.
- Charlie... - położyłam mu rękę na ramieniu.
Blondyn zarzucił mi ręce na szyję i wtulił się we mnie. Objęłam go i wstaliśmy, bo nie wygodnie się przytulać klęcząc. Staliśmy tak wtuleni w siebie dobre pięć minut. Nic nie mówiliśmy. Po prostu staliśmy wsłuchując się w wiatr.
- On się nie znajdzie. - szepnął chłopak.
Odsunęliśmy się od siebie.
- Przestań! Jasne, że się znajdzie.
- Ja wiem i ty wiesz, że to koniec. Już go nie zobaczę... - łza ponownie spłynęła mu po policzku. Wytarłam ją.
- Śpiewasz żeby nie tracić nadziei, że się uda. Motywujesz i pomagasz wielu ludziom. Teraz musisz sam w to uwierzyć. - uśmiechnęłam się i tym razem odwzajemnił gest.
- Dziękuję.
Przytulił mnie jeszcze raz. Nagle wpadłam na świetny pomysł.
- Możemy zrobić ogłoszenia i rozwiesić po mieście.
- Jesteś genialna. Nie wiem co bym bez ciebie zrobił.
~Charlie~
Zbliżyłem się do niej. Nasze twarze dzieliły milimetry. Czułem na twarzy jej oddech. Delikatnie musnąłem jej usta, a ona to odwzajemniła. Nasz pocałunek był długi i namiętny. Chciałem to zrobić odkąd ją poznałem. Po jakimś czasie odsunęliśmy się od siebie.
- Chodźmy do mnie. - zaproponowałem i zmieszałem się kiedy usłyszałem co powiedziałem. - Oczywiście, po to żeby zrobić plakaty, a nie...
Blondynka zachichotała co mnie uspokoiło. Ruszyliśmy. Idąc rozmawialiśmy, a ja w między czasie splotłem nasze palce. Dziewczyna spojrzała na nie i się uśmiechnęła, a ja zrobiłem to samo. Dotarliśmy na miejsce.
- Jest ktoś u ciebie?
- A co? - posłałem jej uśmiech
- W sensie... No wiesz...No nie patrz tak na mnie!
Zaśmiałem się i otworzyłem drzwi. Zaraz podbiegła do nas Brooke.
- Kto to jest? - spytała moja siostra
- Ashley.
- To twoja dziewczyna?
- To...
- Charlie ma dziewczynę! Charlie ma dziewczynę! - zaczęła śpiewać
Spojrzałem zakłopotany na "moją dziewczynę". Śmiała się. Zdjęliśmy buty i poszliśmy do mojego pokoju. Usiadłem na łóżku klepiąc miejsce obok, żeby zrobiła to samo. Sięgnąłem po laptopa i włączyłem odpowiedni program.
~Leo~
Wszedłem do pokoju i rzuciłem się na łóżko. Joey mnie wkurzył. Tak naprawdę nie wiem dokładnie czemu, ale wkurzył. Wyciągnąłem telefon z kieszeni i napisałem SMS-a do Maggie. Mam nadzieje, że odbierze to jako żart. Długo nie musiałem czekać na odpowiedz.
~Maggie~
Leo poszedł do domu, a ja zaczęłam sprzątać. Mój deser chyba przypasował brunetowi, bo miseczka gdzie była Nutella wyglądała na wylizaną. Uśmiechnęłam się sama do siebie przypominając sobie wydarzenia z przed pół godziny. Było cudownie. Z moich wspomnień wyrwał mnie dźwięk przychodzącego SMS-a. Sprawdziłam kto to.
Od: Leo xx
'Joey już wie, że jesteśmy parą'
Parą? Jaką parą? Bezzwłocznie mu odpisałam.
Do: Leo xx
'My jesteśmy parą? Czy ja o czymś nie wiem?'
~Ashley~
Razem z Charlsem pisaliśmy ogłoszenie, a właściwie to on pisał, a ja tylko gapiłam się w ekran wtrącając coś co jakiś czas. Chłopak napisał tam także swój numer, więc wyciągnęłam telefon i dyskretnie go spisałam.
- Zapisujesz mój numer? - zapytał co mnie zdziwiło bo myślałam, że nie widzi co robię
Uśmiechnęłam się.
- To podaj mi od razu swój.
Charles wyciągnął telefon z kieszeni i mi go wręczył. Odblokowałam go. Na tapecie było zdjęcie Łobuziaka. Uśmiechnęłam się smutno do telefonu. Włączyłam "Kontakty" i utworzyłam nowy, któremu nadałam nazwę "Moja dziewczyna xx".
- Trzymaj. - blondyn podał mi parędziesiąt ogłoszeń.
Wzięłam je od niego i zeszliśmy na dół.
~Charlie~
- Mała, my wychodzimy. Mama ma za 5 minut być. Nic sobie w tym czasie nie zrobisz? - spytałem Brooke
- Charlie, jestem już duża.
Kucnąłem i położyłem jej ręce na ramionach.
- Obiecujesz?
Blondyneczka odeszła do tyłu i zatańczyła taniec obietnicy którego nauczyła się w szkole, a który w jej wykonaniu jest zabawny. Spojrzałem na Ash, która z trudem powstrzymywała śmiech. Kiedy Brooke skończyła pożegnaliśmy się z nią i wyszliśmy.
- Jak możesz śmiać się z mojej siostry? - spytałem z udawaną pretensją
- A jak ty możesz się z niej nabijać? - blondynka wybuchnęła śmiechem.
- Chciałem ci tylko pokazać jej popisowy numer, a ty od razu, że się nabijam. - udałem, że się na nią obrażam, a ona objęła mnie ramieniem.
- Ojej... - pogładziła mnie po głowie - Ona tak tańczy zawsze kiedy coś obiecuje?
- Zawsze, a taniec jest za każdym razem inny.
~Ashley~
Chodziliśmy po mieście i wieszaliśmy ogłoszenia. W końcu się nam skończyły, ale nie zwracaliśmy na to uwagi tylko spacerowaliśmy dalej. Skręciliśmy do skate parku. Przechadzaliśmy się alejkami, gdy zobaczyłam...
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Hejo! Nie miałam dziś weny, ale chyba rozdział nie poszedł mi najgorzej :) Zaczynam w piątek ferie, więc jest szansa, że rozdziały będą częściej :) Zapomniałabym. Czy któraś z Was jedzie na Young Stars On Tour w marcu? Ja jadę do Łodzi :D a wy? Piszcie. Kocham was ~ Maggielenka ♥
Świetne po prostu super ale czemu kończysz w takim momencie!!?? Jestem taka ciekawa co odwala Leo że mómówi że są parą i przez cb sie nie dowiem!!! A tak serio to świetne i czekam na next❤❤❤
OdpowiedzUsuńDziękuję♥
UsuńHalo halo! Jestem <3 świetny rozdział, kocham twoje ff *.* Charlie i Ashley tacy słodcy ❤ Awww <3 A Leo i Maggie... Jestem ciekawa co na to Leo :D pisz szybciutko nexta :* proszeeeee <3 dla Alex <3<3<3 (tak, mówię o sobie w 3 osobie XD) tak więc nic nie mogę zrobić tylko czekać na następny :c pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuń~Alex, która się cieszy, że za chwilę będzie miała ferie *.*
~~Etoilune xx
Dziękuję♥ Kochana jesteś :* Next ma być w niedzielę, a może wcześniej... :D
UsuńNo ja mam nadzieję, że wcześniej :D <3 :**
UsuńJa też XD :**
UsuńJa nadal czekam na nexta XD ej no weź. Wstaw gooo 😂 no bo ja jestem strasznie ciekawa ;-;
UsuńObiecuje, że będzie jutro :** Strasznie ci dziękuje ❤
UsuńAh, nie ma za co <3 u mnie juz jest XD ale jak to moje określenie: Do dupy 😂 to ja czekam <3 czekam <3 czekam <3 no kurde... Czekanie jest ciezkie 😂
UsuńCzytałam i jak jeszcze raz powiesz, że jest do dupy to cie zabije. Przysięgam XD
UsuńXD
UsuńJa jeszcze wiesz, chce pożyć, więc ten tego... 😂 TY PISZ NEXTA A NIE KURDE! BO JA W NOCY NIE UMIAŁAM ZASNĄĆ 😂 KIEDY BĘDZIE NEXT? 😭 :C
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń